Od mniej więcej ostatnich dwóch lat Kryon i Adironnda coraz częściej mówią o poszerzającej się roli wrodzonej mądrości ludzkiego ciała, która stanowi nierozerwalną część naszej świadomości. Choć ta mądrość w każdym człowieku posiada tę samą strukturę, to wzory energii i światła w niej zawarte są tak samo niepowtarzalne, jak odciski palców. Rodzi się ona wraz z nami w łonie matki (fot.#1) i choć w starszej energii Ziemi jest znana jako podświadomość, czy nieświadomość, to obecnie, w Paradygmacie Duszy, coraz bardziej się ujawnia. Kiedy więc Kryon i Adironnda mówią o jej poszerzającej się roli, to nie robią tego w kontekscie rozrostu jej zasadniczej struktury, ale właśnie pod względem zmieniających się wewnątrz niej wzorów światła i energii.
Podstawową jednostką struktury wrodzonej mądrości ciała jest oktaedr (fot.#2). Jak zostało naukowo dowiedzione podczas prób konstrukcji nanocząstek, jest to kształt, który najlepiej pozwala DNA na absorpcję informacji, czy jej w nim kodowanie. W literaturze ezoterycznej oktaedr posiada wiele innych określeń, mówi się o nim na przykład jako diamencie albo joni. Oba określenia są sensowne, gdyż oba odnoszą się do poszczególnych cech oktaedru. Jako diament, który w języku angielskim zarazem określa i dwuwymiarową figurę geometryczną zwaną rombem i najtwardszy kryształ, oktaedr jest faktycznie najbardziej stabilną strukturą służącą, tak samo, jak kryształ, za nośnik pewnych wibracji. Określając oktaedr mianem joni oczywiście zwarca się uwagę na żeński charkter tej figury co jest zupełnie zrozumiałe, jeśli energię żeńską uznamy za tę, która nadaje formę. Zatem poszerzająca się rola wrodzonej mądrości ciała jest bezpośrednim rezultatem równoważenia się energii męskich i żeńskich zarówno na planecie, jak i wewnątrz każdego człowieka niezależnie od płci.
W ciele człowieka, które tutaj rozumiem holistycznie wraz z jego anatomią subtelną, wrodzona inteligencja komórkowa stanowi część Uniwersalnej Siatki Kalibrującej (USK) i układa się w cztery warstwy (o znaczeniu czwórki w geometrycznych schemacie świadomości ludzkiej Kryon mówił w pierwszym przekazie spotkania podczas premiery Kręgu Dwunastu.). Pierwsza warstwa to pięć oktaedrów złotej energii (fot.#3) z których pierwszy sprzęga mózg, serce i szyszynkę w koherentną jedność. O poszerzającej się roli szyszynki w tej „trójcy”, Kryon mówił zupełnie niedawno, podczas wycieczki na Azory, polskie traskrypcje których znajdują się na tej stronie. Durgi oktaedr, który zaczyna się w czakramie serca, rozchodzi się na biodrach i się schodzi w środkowym punkcie między kolanami to oktaedr samo-wsparcia i samo-ukierunkowania. Ponieważ w jego skład wchodzą czakramy splotu słonecznego, podpępkowy i korzenny widać, że odgrywa ważną rolę w tym, jak się widzimy i jak się odnajdujemy w świecie, co nas motywuje i dokąd dążymy, co stwarzamy.
Oktaedry cztery i pięć to duże struktury utrzymujące rdzeń energetyczny i dlatego zwykle traktuje się je jak jedność. Numer 3 zaczyna się w punkcie środkowym między kolanami, rozchodzi się w kostkach i spotyka w centrum poniżej (czakramie znajdującym się 60 cm pod stopami). Czwarty oktaedr zaczyna się na czubku głowy, rozchodzi się w centrum powyżej (czakrami 60 cm nad głowy) i spotyka poza tym centrum. Oba oktaedry utrzymują strumienie energii płynące z góry i dołu naszego bytu, stanowiąc nasz własny wzór odbijający odwieczną prawdę: „Co na górze to na dole”. Innymi słowy, te oktaedry stanowią swoisty kanał komunikacyjny Nieba i Ziemi i pomagają w utrzymaniu energetycznej równowagi.
Piąty oktaedr zaczyna się w centrum powyżej (60 cm nad głową), rozchodzi się na biodrach i spotyka w centrum poniżej (60 cm. pod stopami) i to właśnie tutaj znajduje się 24. para chromosomów ludzkiego genotypu. Ten oktaedr więc sprawia, że wraz ze wzrostem wibracji Ziemi stajemy się coraz bardziej wielowymiarowi coraz bardziej świadomi jedności z Ziemią jedności z rodziną ludzką oraz jedności z Wszechświatem.
Druga warstwa wrodzonej mądrości ciała to 6 mniejszych oktaedrów energii platynowej (jest to energia transformatywna, pochodząca z gwiazd; fot. #4). Pierwszy z nich to oktaedr Miłości Nieskończonej, który zaczyna się w sercu, rozchodzi w centralnym punkcie obojczyków i schodzi się na czubku nosa. Kolejne oktaedry układają się parami. Pierwszą z nich są oktaedry Nieskończonego Miłosierdzia znajdujące się wewnątrz naszych dłoni. Drugą parę stanowią oktaedry Nieskończonej Obecności i znajdują się na obu stopach. To aż tutaj schodzą energie Duszy, tego, co rozumiemy jako Bóg. Ostatnim oktaedrem tej warstwy jest oktaedr Nieskończonej Mądrości łączący czakram koronny (na czubku głowy) z centrum powyżej. Jak się o tym dowiedziałam niedawno, to właśnie w tej drugiej warstwie wrodzonej mądrości obecnie zachodzą największe zmiany. Bardziej szczegółowo opiszę to przy innej okazji, na razie pragnę przybliżyć całą strukturę wrodzonej mądrości ciała.
Trzecią warstwą oktaedrów platynowej energii jest sam rdzeń energetyczny, w którym są one ułożone w trzy grupy (fot.# 5). Pierwsza z nich to 8 oktaedrów od stóp do centrum poniżej, gdzie między innymi tkwi więcej wiedzy tego, czego na razie nie wiemy, oraz energie nas samych jako swojej własnej Matki i Ojca. Druga grupa to 11 oktaedrów od stóp do czubka głowy, są to oktaedry składujące energię nas jako Uniwersalnej Oblubienicy/Oblubieńca. I ostatnia grupa to 5 oktaedrów od czubka głowy do centrum powyżej, które uaktywnione sprawiają, że stajemy się czynnymi agentami ewolucji świadomości na poziomie indywidualnym, jak i w naszej ludzkiej rodzinie. (Na razie tylko jeden z nich jest aktywny).
Jako czwartą warstwę można potraktować platynowo-złoty oktaedr z tyłu zaczynający się w tylnym aspekcie czakramu trzeciego oka, rozchodzący się na barkach i schodzący się w tyle czakramu serca (fot. #6). Ten oktaedr odpowiada między innymi za otwarcie się w nas energii Obserwatora (fot.#7), czyli świadomości jedności z Wszechświatem oraz służy także jako dodatkowe łącze koordynujące komunikację „góry” z „dołem”, bowiem energie tutaj zawarte bezpośrednio stymulują nerw błędny.
Chociaż, jak całość USK, wrodzona mądrość ciała to system samo-sterujący, nie należy tego mylić z automatyzmem! Funkcjonowanie tego systemu, jakość doświadczanej rzeczywistości, zależy tylko i wyłącznie od nas samych i energii Ziemi, od jakich tego doświadczamy emocji, od rodzaju naszych codziennych myśli i zapatrywań, co czynimy i jakie mamy intencje. Innymi słowy, epigenetyka, bądź uważność energetyczna, są tutaj kluczowe. Biorąc udział w ewolucji rodzaju ludzkiego tym samym bierzemy udział w ewolucj śwadomości i Gai, i całego Wszechświata, ale o tym przy innej okazji.